Kiedyś lumpeksy kojarzyły się przede wszystkim z miejscem dla osób, których nie stać na markowe ciuchy. Nie łatwo było trafić na piękne perełki oraz ubrania, które nie wyróżniałyby się niczym od tych sklepowych. Zaletą kupowania w lumpeksie była i nadal jest zdecydowanie niższa cena. Obecnie lumpeksy są pełne szafiarek oraz instagramerek, które szukają pomysłów na nowe stylizacje. Sklepy z odzieżą używaną przeżywają dzisiaj swoisty renesans. Sprawdź zatem wszystkie za i przeciw kupowania w lumpeksach i podejmij odpowiednią decyzję dla siebie!
Zalety kupowania w second handach
Lumpeksy są przede wszystkim tanie. Często zdarzają się tam promocje – na przykład „poniedziałek wszystko za 2 zł”, „czwartek kilogram za 10 zł” – dzięki temu możemy kupić dużo ubrań i przy okazji nie wydawać majątku. Warto też zaznaczyć, że tak naprawdę jeżeli nawet kupimy więcej ubrań, to nie będzie nam ich szkoda. Nawet jeśli okaże się, że jednak nie pasują do reszty naszej garderoby lub stwierdzimy, że jednak się dobrze nie układają. Wówczas możemy oddać ubrania w inne ręce.
W lumpeksach można znaleźć całe góry ciuchów w różnych stylach, z różnych okresów oraz różnych marek. Nie jest tajemnicą, że można trafić na naprawdę prawdziwe perełki, których byśmy się nie spodziewali zobaczyć w lumpeksie. Można znaleźć tam sukienki lub torebki od znanych projektantów, a często nawet całe końcówki serii. Warto jednak zaznaczyć, że trzeba nad tym często spędzić naprawdę dużo czasu, gdyż w lumpeksach z reguły wieszaki są powieszone obok siebie ciasno, a ciuchów jest cała masa. Warto mieć więc troszkę cierpliwości lub wolne popołudnie.
Kolejną zaletą kupowania w lumpeksach jest fakt, że ubrania tam są z reguły znacznie trwalsze, niż te z sieciówek. Jest to całkiem logiczne – jeżeli widzisz sweter w second handzie i wygląda on dobrze i nadal jest niezłej jakości, to najpewniej posłuży jeszcze Tobie przez długi czas.
Jeśli jeśli jesteś kreatywną osobą, to z pewnością w lumpeksie znajdziesz coś dla siebie. Często można znaleźć tam rzeczy, które pozornie nie będą pasowały do niczego lub po drobnych przeróbkach zrobią się z nich naprawdę niezłe ubrania. Warto mieć do tego szósty zmysł… oraz własną maszynę do szycia. Wówczas za duża sukienka lub rozpruty szew to nie żaden problem dla kogoś, kto wie jak wykonać drobne poprawki krawieckie. Otwiera to wówczas całkiem nowe perspektywy oraz możliwości w modzie i wyrażaniu własnego stylu.
Minusy lumpeksów
Wiele osób nie lubi kupować w lumpeksach z uwagi na to, że wcześniej ktoś inny miał dane ubranie na sobie. Może to oczywiście obrzydzać te bardziej wrażliwe osoby. Jednak warto wiedzieć, że każde ubranie da się wyprać ponownie, mimo że było ono oczywiście wcześniej odpowiednio odkażone.
Drogim minusem jest oczywiście poświęcenie czasu na znalezienie dobrych i ładnych ubrań. Trzeba mieć świadomość, że nie zawsze możemy trafić w danym lumpeksie na coś, co nam się spodoba i na coś, czego tak naprawdę szukamy. Inaczej ma się tutaj cała kwestia, niż w centrach handlowych.
Kolejną kwestią warto poruszenia przy omawianiu minusów kupowania w lumpeksach jest fakt, że nie zawsze możemy znaleźć odpowiedni rozmiar. Często ubranie, które znaleźliśmy ma tylko jeden egzemplarz (co jednocześnie jest oczywiście też jego zaletą, gdyż znajdując takie ubranie będziemy oryginalni i mamy zagwarantowane, że nikt czegoś takiego nie ma) i nawet przeróbki krawieckie tutaj już nie pomogą.
Czy warto?
Zaczynając kupować w lumpeksach należy pamiętać, żeby zachować pewnego rodzaju umiar. Wiadomo, że można wpaść pewien szał zakupów, kiedy wszystko dookoła jest takie tanie. Warto uważać, gdyż jest to tylko jeden krok od prawdziwego zakupoholizmu oraz zbieractwa. Wówczas już jest to groźne nie tylko dla naszego portfela, ale również dla naszej psychiki. Zawsze zanim coś kupisz najlepiej pomyśl, czy naprawdę potrzebujesz tego potrzebujesz. Podchodź do zakupów rozsądnie i z głową, a na pewno upolujesz coś, co będzie ci służyć przez kolejne miesiące.
